Wzmacniacz Williamsona
Klasyczny wzmacniacz Williamsona
Wzmacniacz Wiliamsona to opisany przez D.T.N. Williamsona w 1947 w Wireless World wysokiej jakości wzmacniacz[1][2]. Jego stopień mocy ma charakterystyczną konstrukcję i dał bardzo znaczący wkład do rozwoju techniki HiFi. Jest to jeden z pierwszych opisanych w literaturze przykładów konstrukcji zmierzającej do uzyskaniu jak najlepszych parametrów odtwarzania dźwięku. Można go uznać za pierwszy wzmacniacz HiFi.
Budowa
Wzmacniacz Williamsona składa się z czterech podstawowych bloków funkcjonalnych. Stopień wstępny zbudowany na triodzie jest bezpośrednio sprzężony z odwracaczem fazy pracującym w układzie dzielonego obciążenia. Sygnały z odwracacza fazy nie są podawane bezpośrednio na stopień końcowy, ale zastosowano stopień pośredniczący w układzie symetrycznego wzmacniacza różnicowego. Takie rozwiązanie gwarantuje dostarczenie do stopnia wyjściowego sygnału o dużej amplitudzie, a niewielkich zniekształceniach. Stopień końcowy jest przeciwsobny, zbudowany na triodach (w oryginale na tetrodach strumieniowych KT66 połączonych w układzie triody), w klasie A. Godny uwagi w oryginalnej konstrukcji Williamsona był bardzo duży transformator wyjściowy, o indukcji uzwojenia pierwotnego około 100H. Wszystkie cztery stopnie wzmacniacza są objęte pętlą stosunkowo silnego ujemnego sprzężenia zwrotnego. Zapewnia to bardzo dobre parametry wzmacniacza, ale wymaga bardzo starannej konstrukcji całego układu, a zwłaszcza transformatora.
Artykuły spotkały się z bardzo dużym oddźwiękiem, Williamson kontynuował temat modyfikując nieco wartości niektórych parametrów[3], dodając stopień regulacji barwy tonu i wzmacniacz gramofonowy z korektorem[4] oraz tuner o bezpośrednim wzmocnieniu do odbioru stacji lokalnej.
Cechy charakterystyczne układu Williamsona to:
- Przeciwsobny stopień końcowy na triodach (w oryginale na tetrodach KT66 połączonych w układzie triody) pracujący w klasie A.
- Stopień sterujący w układzie wzmacniacza różnicowego. Takie rozwiązanie zapewnia duże i o dobrej symetrii napięcie sterujące do stopnia końcowego.
- Nadmiarowo zaprojektowany, bardzo duży transformator.
Ze względu na dosyć wysoką cenę i stosunkowo niewielką moc wyjściową rozwiązanie Williamsona było bardzo rzadko stosowane we wzmacniaczach spotykanych na rynku, natomiast było (i nadal jest) dosyć popularne wśród konstrukcji amatorskich.
Zalety układu Williamsona:
- Stosunkowo małe zniekształcenia nieliniowe i intermodulacyjne stopnia wyjściowego.
- Mała oporność wewnętrzna, duża odporność na zmiany impedancji obciążenia.
- Stosunkowo łatwy do wykonania transformator.
Wady wzmacniacza Williamsona:
- Niska sprawność energetyczna i moc wyjściowa (na przykład tylko kilkanaście watów z pary lamp EL34).
- Potrzebne duże napięcie sterujące stopień końcowy, co komplikuje stopnie sterujące i w dużej mierze likwiduje zalety stopnia wyjściowego.
Przykłady konstrukcji
Przypisy
- ↑ D.T.N. Williamson, Basic Requirements: Alternative Specifications, Wireless World, April 1947.
- ↑ D.T.N. Williamson, Details of Chosen Circuit and Its Performance, Wireless World, May 1947.
- ↑ D.T.N. Williamson, Design Data: Modofications: Further Notes, Wireless World, August 1949.
- ↑ D.T.N. Williamson, Design of Tone Controls And Auxiliary Gramophone Circuits, Wireless World, October And November 1949.